Jogging, amatorska jazda na rowerze czy tenis – wymieniliśmy podstawowe zastosowania spodenek sportowych. Poznaj więcej możliwości ich wykorzystania, a także dowiedz się, na co zwracać uwagę przy ich wyborze, biorąc pod uwagę aktywność fizyczną, jaką masz w planach wykonywać.
Krótkie spodenki do tenisa – co wybrać latem?
W przypadku spodenek do tenisa warto zwracać uwagę przede wszystkim na swobodę ruchów, w końcu tenisista, biegnąc za piłką, często robi wykroki, które w przypadku spodenek mało elastycznych i obcisłych nie byłyby niczym przyjemnym. Oprócz swobody warto zadbać właśnie o odpowiednie dopasowanie do ciała, po prostu nie mogą być zbyt ciasne. Spodenki do tenisa z materiałów syntetycznych będą najlepszym rozwiązaniem, są przede wszystkim lekkie i szybkoschnące, nie krępują ruchów oraz odprowadzają wilgoć ze skóry w odpowiednio szybkim tempie, zapewniają także dostateczną ochronę przed wiatrem. Polecamy wybrać poliester, który ma płaskie szwy, co przekłada się na brak otarć i podrażnień.
Jakie spodenki do biegania wybrać?
Spodenki do biegania muszą mieć cztery cechy, które sprawią, że każdy jogging będzie przyjemnością, a nie walką z otarciami skóry i podwijającymi się i tak już za krótkimi nogawkami. A więc dobre spodenki biegowe mają wygodny krój, doskonałą wentylację, oferują niską wagę i zapewniają kieszonki, w których umieścisz drobiazgi, najczęściej jest to jedna kieszeń pozioma w tylnej części. Najchętniej wybieranym krojem są luźne spodenki biegowe, tak zwane szorty, są z pewnością odpowiednie dla amatorów i entuzjastów joggingu, bo z powodzeniem można je założyć na co dzień. Jeśli stawiasz na modele z materiałów syntetycznych, możesz oczekiwać odpowiedniej wentylacji i szybkiego odprowadzania każdej ilości wilgoci. Wybieraj modele, które nie leżą na Tobie zbyt luźno, za ciasne także odpadają. Spodenki sportowe męskie powinny mieć wewnętrzną warstwę w postaci slipek, co pozwoli nie zakładać bielizny na trening i na pewno zwiększy wygodę podczas pokonywania kolejnych kilometrów.
Spodenki kolarskie – zróżnicowany wybór
W przypadku spodenek na rower wybór staje się naprawdę szeroki, możemy wybierać pomiędzy modelami z szelkami lub bez nich, liczy się także ich dopasowanie do ciała oraz wkładka, która musi zapewniać maksymalną wygodę w czasie jazdy. No dobrze, co więc wybrać?
1. Spodenki z szelkami czy bez?
Pytanie, które na wielu amatorów spadło, jak grom z jasnego nieba, ktoś, kto wcześniej nie interesował się kolarstwem i dopiero zaczyna przygodę z tym sportem, z pewnością nie wiedział, że spodenki na rower mają szelki! Tak się składa, że mają i jak się okazuje, jest to rozwiązanie całkiem pomysłowe. Dzięki pasom, które przyczepione do spodni umieszcza się na obręczach barkowych bliżej szyi, spodenki w trakcie jazdy nie zmieniają swojej pozycji. To dobry wybór w praktycznie wszystkich przypadkach, jeśli jednak jazdę traktujesz czysto rekreacyjnie i ze spodenek skorzystasz raz w tygodniu, możesz wybrać model bez szelek z wkładką
2. Wkładka – czy jest potrzebna?
Bez zastanowienia można stwierdzić, że wkładka jest potrzebna, szczególnie gdy regularnie pokonujesz dłuższe trasy. Produkt ten ma za zadanie chronić tylną część naszego ciała przed bólem i dyskomfortem spowodowanym siedzeniem na często wąskim siodełku. Zalecamy wybór spodenek z wkładkami antybakteryjnymi, komfort łączy się tutaj z bezpieczeństwem i higieną
3. Spodenki luźne vs spodenki obcisłe
Wybór można uwarunkować sposobem jazdy: spodenki obcisłe nadają się do typowo sportowej jazdy asfaltowej, gdzie opory aerodynamiczne mają znaczenie, oczywiście w pewnym stopniu, bo nie mówimy tutaj o profesjonalnych zawodach. Wybierając spodenki luźne, stawiamy na model do bardziej rekreacyjnej jazdy, często ten drugi typ wybiera się także do podróży w terenie na rowerach górskich.
Spodenki sportowe bez względu na ich przeznaczenie powinny być wygodne, nie mogą krępować ruchów i dawać o sobie znać, gdy mocno się spocisz. Postaw na produkty, które opisaliśmy w tym artykule, jeśli uprawiasz jogging, jeździsz na rowerze lub grasz w tenisa, a na pewno nie pożałujesz!