Kebab to jedno z najpopularniejszych dań kuchni tureckiej, po które Polacy sięgają równie często jak po pizzę czy frytki. Przyrządzenie dobrego kebaba to sztuka, która jest niemożliwa do wykonania bez odpowiedniego opiekacza. Sprawdź, czym charakteryzuje się dobry opiekacz do kebaba i jak go wybrać do swojej restauracji.
- Elektryczny czy gazowy opiekacz do kebaba?
- Zwróć uwagę na wsad, budowę i wyposażenie opiekacza
Pierwsza, podstawowa zasada mówi, że na tym sprzęcie nie można oszczędzać. Inwestycja w odpowiednio dobrany opiekacz do kebaba szybko się zwróci i zaowocuje nie tylko idealnie upieczonym mięsem, ale też zadowoleniem klientów odwiedzających restaurację.
Elektryczny czy gazowy opiekacz do kebaba?
Wybór odpowiedniego opiekacza do kebaba trzeba rozpocząć od rodzaju jego zasilania. Na rynku dostępne są opiekacze gazowe i elektryczne. Opinie użytkowników wskazują, że znacznie większą popularnością cieszą się gazowe opiekacze do kebaba, szczególnie te dostępne na gastroprodukt.pl/gyros-kebab-gazowy. Te opiekacze do kebaba są polecane głównie do restauracji, w których panuje duży ruch. Zasilanie gazem płynnym powoduje obniżone koszty utrzymania opiekacza do kebaba – pokaźna ilość klientów sprawia, że musi on działać non stop, co w przypadku zasilania prądem może powodować horrendalne rachunki za energię elektryczną. Jednak aby korzystać z opiekacza gazowego, trzeba mieć do tego odpowiednie warunki, głównie jeśli chodzi o wentylację pomieszczenia. Nieprawidłowo ustawiony i źle dobrany gazowy opiekacz do kebaba może nierówno dopiekać mięso, co zaważy na jego walorach smakowych.
Drugim wariantem jest opiekacz do kebaba elektryczny. Zwykle jego używanie jest łatwiejsze niż w przypadku opiekacza do kebaba gazowego, a dla wielu użytkowników również bezpieczniejsze. To też jedyny rodzaj opiekacza, który można zainstalować w lokalu bez podłączenia do gazu lub z wentylacją, która nie pozwala na używanie opiekacza do kebaba gazowego. Przeciwnicy tych opiekaczy podkreślają jednak, że grzałki elektryczne mogą nadmiernie wysuszać mięso, przez co staje się ono niesmaczne.
Zwróć uwagę na wsad, budowę i wyposażenie opiekacza
Sposób zasilania to tylko jeden z kilku elementów, na które należy zwrócić uwagę, wybierając opiekacz do kebaba. Równie ważna jest wielkość wsadu. Podstawowym zadaniem opiekacza jest szybkie, ale solidne opiekanie mięsa tak, aby było ono jak najlepiej upieczone, a jednocześnie pozostawało soczyste. Aby było to możliwe, trzeba wybrać opiekacz z odpowiednim wsadem. Odpowiednim, to znaczy dopasowanym do dziennego zużycia mięsa w konkretnej restauracji. W popularnych miejscach, przez które przewija się dziennie duża liczba klientów, sprawdzają się opiekacze o wsadzie od 50 do nawet 100 kg. W mniejszych restauracjach wystarczające mogą okazać się modele o wsadzie do 20 kg. Warto też zadbać, aby opiekacz był wyposażony w ruchome strefy grzewcze, zwiększające możliwość kontrolowania przyrumienienia mięsa.
Pod względem budowy, liczy się przede wszystkim umiejscowienie silnika. Warianty są dwa – silnik może być umieszczony na górze lub na dole opiekacza. Modele z silnikiem umieszczonym nad strefami grzewczymi zwykle są tańsze, jednak, jak wskazują doświadczenia użytkowników, szybciej się zużywają. Wielu właścicieli restauracji stawia więc na opiekacze z silnikiem umieszczonym na dole. To nie tylko zapewnia jego dłuższą, bezawaryjną pracę, ale również zwiększa trwałość. Silniki umieszczone pod opiekaczem są odizolowane od wysokiej temperatury, a więc pracują w lepszych dla siebie warunkach, dzięki czemu wolniej się zużywają. Dolne umieszczenie napędu może budzić obawy o możliwość zachlapania silnika tłuszczem wyciekającym z mięsa. Obawy te są jednak bezpodstawne, ponieważ silnik chroniony jest obudową, a dodatkowo tłuszcz ścieka na specjalną rynienkę, zabezpieczającą pozostałe elementy opiekacza przed zachlapaniem. Modele z silnikiem umieszczonym na dole są jednak zwykle droższe niż te z silnikiem umieszczonym na górze.
Opiekacz do kebaba powinien być również komfortowy w użytkowaniu. Pracownicy restauracji będą przy nim pracować codziennie, a więc warto zadbać o dodatkowe wyposażenie, które tę prace ułatwia i przyspiesza. Niemal standardem jest już dodawanie przez producentów do opiekacza kilku elementów wyposażenia, szufelki do mięsa lub szufladki na tłuszcz. Te z pozoru błahe elementy znacznie poprawiają komfort pracy z opiekaczem. Liczy się także łatwość czyszczenia.
Opiekacz do kebaba, jak każde inne urządzenie, z czasem ulega zużyciu lub awarii. Ważne jest zatem, aby wybrać model, do którego łatwo i tanio można dokupić potrzebne do naprawy części zamienne. Wielu producentów oferuje również gwarancję na swoje urządzenia, a także możliwość wykupienia usługi serwisowej. To istotne, ponieważ zakup opiekacza, którego w przypadku awarii nie da się naprawić z powodu braku części zamiennych, to nie tylko nietrafiona inwestycja, ale również duża strata dla restauracji, która w skrajnych przypadkach może oznaczać konieczność zamknięcia działalności do czasu zdobycia nowego urządzenia.
