Początki zawsze są trudne. Szczególnie jeśli tak naprawdę nie wiadomo w ogóle, od czego zacząć. Wiele osób tak właśnie się czuje w momencie, kiedy postanawiają zmienić swoje nawyki żywieniowe i zacząć jakąś dietę. Jak się za to w ogóle zabrać?
Najlepiej od określenia, czego od swojej diety oczekujemy. Może to być utrata wagi albo ogólna poprawa zdrowia i samopoczucia. Często przejście na dietę jest też podyktowane zaleceniami lekarskimi w związku z konkretnymi chorobami, które nas dotykają. O ile ten drugi przypadek jest jasny i nie wymaga większej dyskusji, o tyle utrata wagi i lepszy nastrój są pojęciami względnymi.
Za dużo, za mało – czyli ile?
Do samego odchudzania i problemu kaloryczności jedzenia możemy na szczęście podejść w sposób ścisły. Służy temu tak zwany kalkulator kalorii. Kalkulatory to szeroko dostępne narzędzia, często online. Mają one wiele różnych funkcji. Podstawowa to określenie dziennego zapotrzebowania naszego organizmu na energię. Często w dwóch trybach.
Pierwszy to Całkowita Przemiana Materii, czyli sumaryczna ilość kalorii, którą musimy dostarczyć swojemu ciału, aby utrzymywać się w zdrowiu i aby prawidłowo wykonywał wszelkie swoje zadania. Jest to zależne od wieku, wzrostu, płci, naszej wagi i, co odróżnia dwie osoby, u których te parametry są identyczne, od naszej aktywności fizycznej. Ludzie, którzy uprawiają sport lub przynajmniej są aktywni fizycznie, będą mieli o wiele wyższe dzienne zapotrzebowanie kaloryczne niż osoby prowadzące siedzący tryb życia, nawet pomimo tego samego wzrostu, wieku czy wagi.
Drugi wskaźnik to Podstawowa Przemiana Materii, czyli minimalna ilość energii, która jest nam potrzebna do bezpiecznego funkcjonowania. Schodzenie poniżej niej ze swoimi posiłkami jest wysoce niewskazane i może prowadzić do poważnego uszczerbku na zdrowiu, o czym warto pamiętać, planując swoją dietę. Dla osób chcących się odchudzać idealna dzienna podaż kalorii, znajduje się pomiędzy tymi dwoma wskaźnikami. Dostarczanie organizmowi odrobinę mniej niż potrzebuje do utrzymania wagi (czyli CPM), prowadzi, co logiczne, do jej utraty.
Dodatkowo kalkulator kalorii może posiadać inne udogodnienia. Może to być na przykład możliwość określenia swojego wskaźnika BMI (body mass index), pozwalającego stwierdzić, czy borykamy się z nadwagą, niedowagą, czy też ważymy tyle, ile powinniśmy. Wszystko zależy od strony, z której korzystamy.
Poznaj swojego przeciwnika
Oczywiście, nawet najlepsze narzędzie online nie zastąpi specjalisty, dlatego, myśląc o rozpoczęciu diety, warto skontaktować się z dietetykiem. Pomoże on dobrać odpowiednie zapotrzebowanie kaloryczne dostosowane do naszych celów. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wstępnie określić osiągalność tych celów, korzystając z kalkulatora kalorii dostępnego w internecie.
Często uświadomienie sobie skali problemu jest pierwszym krokiem do zmian, dlatego warto spróbować. Nic nas to nie kosztuje, a może nam dać pojęcie o tym, ile jemy, a przede wszystkim o ile za dużo. Świadomość, że ile konkretnie dzieli nas od poprawy zdrowia i urody, może zadziałać motywująco i być dla nas pozytywnym impulsem. A to pierwszy krok do bezpiecznej i skutecznej diety, chociaż tej mniej „cud”, a bardziej „praca nad sobą”.
