Utrzymanie prawidłowej wagi to zadanie, które czasem wydaje się zbyt skomplikowane. Problem pogłębiają nie tylko nasze zwyczaje żywieniowe, ale też ogrom informacji, na jaki możemy natrafić, szukając wskazówek. W Internecie nie brakuje rzetelnych porad na temat wagi czy budowy ciała, ale często są one wymieszane z masą niepotwierdzonych przekonań. W tym artykule rozwiewamy wątpliwości na temat ważenia się oraz wskaźnika BMI.
Kontrola wagi – jak najbardziej, ale tylko rozsądnie!
O problemach zdrowotnych, które mogą pojawić się jako konsekwencja otyłości, mówi się dosyć często. Ale warto tu odróżnić faktyczną otyłość kliniczną od nienaturalnych standardów wagi, jakie próbują nam narzucić reklamy czy kolorowe magazyny. Co więcej, nawet osoby, którym dla zdrowia nie zaszkodzi zrzucić kilka kilogramów, zdecydowanie skorzystają, jeśli zrezygnują ze zbyt częstego korzystania z wagi.
Jeśli zważymy się codziennie – albo kilka razy dziennie – tak naprawdę nie uzyskamy miarodajnych wyników. Waga pokaże czasem o kilogram mniej, co wywoła radość u odchudzających się, ale co się stanie, jeśli już następnego dnia będzie to 1,5 kg więcej? To wystarczy, by poczuć, że nasze wysiłki nie przynoszą efektów – ale to po prostu nieprawda!
W rzeczywistości potrzeba wielkiego nadmiaru kalorycznego, by przybyło nam 1 kilogram tłuszczu. Codzienne wahania wagi są natomiast związane z innymi czynnikami. Przede wszystkim jest to zatrzymywanie wody w organizmie, naturalne zjawisko, które ze szczególną mocą występuje u kobiet przez część cyklu i w czasie miesiączki. Retencja wody ma także związek z obecnością soli w diecie – jeśli wystąpi po słonym posiłku, nie ma w tym nic dziwnego. Na wskazania urządzenia ma poza tym wpływ zawartość żołądka i jelit, występowanie zaparć oraz kilka innych kwestii.
A więc jak często się ważyć? Autorytety medyczne potwierdzają, że cotygodniowa kontrola wagi jest zupełnie wystarczająca. Warto przy tym zwrócić uwagę, czy waga stoi na równej podłodze, w tym samym miejscu, co poprzednio, oraz zadbać, by pomiar odbył się o tej samej godzinie. By wyniki były całkowicie miarodajne, pamiętajmy o korzystaniu z tego samego urządzenia oraz o ważeniu się na czczo. Jeśli mamy wagę elektroniczną, ważne też, by miała w pełni działające baterie. Kiedy już się zważymy, czas na kalkulator BMI – dzięki połączeniu tych dwóch pomiarów uzyskamy pełniejszy obraz.
BMI – prosty wskaźnik, który pomaga w dążeniu do zdrowia
Niewielu z nas wie, że historia wskaźnika BMI sięga jeszcze pierwszej połowy XIX wieku. Wzór na jego obliczanie to dzieło matematyka z Belgii, który poświęcił wiele uwagi problemom przyrostu i utraty masy ciała u ludzi. Regularne obliczanie BMI to jeden z najłatwiej dostępnych sposobów, by sprawdzić, czy utrzymujemy wagę na korzystnym poziomie.
Do obliczeń potrzebne nam będą tylko dwie zmienne – wzrost oraz waga. Wynik BMI to bowiem nic innego, jak iloraz wagi w kilogramach oraz wzrostu podniesionego do kwadratu. Oczywiście, tym z nas, którzy pałają miłością do matematyki, nieustanne obliczenia mogą wydawać się nieprzyjemnym obowiązkiem. Na szczęście istnieje przejrzyste w działaniu narzędzie, które przeprowadzi je za nas – jest nim kalkulator BMI.
Wystarczy, że wprowadzimy do wybranego kalkulatora wspomniane wyżej wartości, a on dokona za nas operacji matematycznej. Już po chwili ukaże nam się wynik, dzięki któremu bez żadnych wątpliwości ocenimy, na ile nasza waga mieści się w normie. Prawidłowe BMI wynosi od 18.6 do 25 – poniżej 18.6 mówimy o niedowadze, a powyżej 25 o nadwadze.
Obliczenia BMI – jak często po nie sięgać?
Osoby, które nigdy nie miały problemów z wagą, nie zastanawiają się na co dzień nad BMI, kaloriami czy kontrolą masy ciała. Ale nie da się ukryć, że należą one do mniejszości. Prawie każdy z nas prędzej czy później stanie przed problemem związanym z wagą – czasem w wyniku ciąży, czasem choroby, a niekiedy po prostu niekorzystnego trybu życia.
Sięgamy wtedy po dietę, ćwiczenia i różne metody na motywowanie się w dążeniu do wymarzonej sylwetki. Jedną z takich metod stanowi niewątpliwie okresowa kontrola wagi oraz BMI, z tym, że nietrudno się tu zagalopować. Kalkulator BMI to fantastyczne narzędzie, ale codzienne korzystanie z niego nie ma najmniejszego sensu.
Jeśli próbujemy stracić lub zyskać na wadze, albo zajmujemy się sportem, w zupełności wystarczy obliczyć BMI raz na 2-4 tygodni. Natomiast osoby, które po prostu chcą utrzymać wagę lub też upewnić się, że jest ona prawidłowa, mogą sprawdzać swoje BMI nawet raz na kilka miesięcy. Należy przy tym pamiętać, że jednym z czynników sprzyjających nadwadze jest także stres. Nie warto go sobie dodawać zbyt częstymi pomiarami – znacznie lepiej traktować je jako pomocnicze narzędzie w drodze do zdrowia.